P
Dużo zwykło się mówić o psach rasowych. Jednak jeśli weźmiemy pod uwagę statystyki, to okaże się że na jednego psa z rodowodem zarejestrowanego w Polskim Związku Kynologicznym przypada około stu innych piesków, które z jakiegoś powodu nie są uznawane za zwierzęta czystej krwi. Mogą one posiadać różnego rodzaju wady w budowie ciała, być wynikiem zmieszania się ze sobą dwóch ras, albo też zaliczać się do typowych kundli, czyli zwierząt, których pochodzenie jest nam kompletnie nieznane.
Profesjonalni hodowcy prawdopodobnie uznaliby je za brzydkie i do niczego nieprzydatne, w rzeczywistości jednak zajmują one ważne miejsce w sercach swoich właścicieli, którzy uważają je za najpiękniejsze oraz najmądrzejsze na świecie.
Na popularne kundelki często patrzy się z niechęcią głównie z tego powodu, że nie można tak jak w przypadku szczeniąt hodowlanych dokładnie powiedzieć, skąd tak naprawdę się wzięły. Kundle nazywamy po prostu owocem wolnej psiej miłości, a ich rozmnażanie bardzo ciężko jest poddać jakiejkolwiek kontroli. Dlatego też miłośnicy konkretnej rasy powiedzą nam prawdopodobnie, że przygarniając tego rodzaju zwierzę nigdy nie będziemy do końca wiedzieć, czego możemy się po nim spodziewać, jakie cechy będą przeważać w jego charakterze oraz na jakie może zapaść w przyszłości choroby. Jest to prawdą tylko do pewnego stopnia, w rzeczywistości bowiem kundle często okazują się wierniejsze i bardziej odporne niż ich koledzy z rodowodami. Rasowe psy w wyniku rygorystycznej selekcji stały się niestety podatne na wszelkiego rodzaju wady i schorzenia genetyczne, są również delikatniejsze i wymagają większego zaangażowania w opiekę nad nimi. Długotrwałe mieszanie się ze sobą przedstawicieli odmiennych ras prowadzi natomiast w końcu do ujawnienia się najbardziej pierwotnych cech, stąd kundelki najczęściej przypominają wyglądem szpice albo wilki, są bardzo silne fizycznie i wytrzymałe oraz niezwykle rzadko zdarza im się chorować.
Jeśli chodzi o zwierzęta, to należy oczywiście pamiętać, że każdy przypadek jest inny i niepowtarzalny, a jakiekolwiek uogólnienia mogą być bardzo krzywdzące. Zostało jednak potwierdzone badaniami, że zbyt długie krzyżowanie się ze sobą osobników o podobnym genotypie prowadzi do wzrostu ryzyka wystąpienia wad i chorób wrodzonych, co w żadnym wypadku nie grozi pospolitym kundlom! Miłośnicy kundelków chwalą się więc faktem, że ze swoimi nierasowymi pieskami rzadziej chodzą do weterynarza, a także mniej pieniędzy wydają na specjalistyczne preparaty i akcesoria do pielęgnacji. Dodajmy do tego również niską cenę w momencie kupna takiego mieszańca, gdyż często można je po prostu dostać za darmo lub przygarnąć z najbliższego schroniska. Jako wadę wymienić zaś można jedną prawidłowość – otóż decydując się na zakup szczeniaka nieznanego pochodzenia, nigdy tak naprawdę nie będziemy w stanie przewidzieć, jak duży urośnie, ani jaki będzie jego ostateczny wygląd. Są jednak i takie osoby, które właśnie za to jeszcze bardziej kochają kundelki – mają przecież w domu pieska-niespodziankę, niepowtarzalnego, wyjątkowego oraz innego od wszystkich innych czworonogów.
Wielki spór toczy się także w związku z faktem, że niektórzy ludzie uznają kundelki za zwierzęta o wyjątkowej inteligencji i ogromnym oddaniu, inni zaś twierdzą, że tylko pies czystej krwi może być w pełni przydatny człowiekowi. W rzeczywistości nie powinniśmy wyobrażać sobie, że jakikolwiek rodowód będzie sam w sobie gwarancją dobrego ułożenia oraz posłuszeństwa pieska. Zachowania czworonogów są ściśle związane ze sposobem, w jaki były one od pierwszych dni traktowane, a przede wszystkim od zaangażowania oraz talentu wychowawczego ich właścicieli. Żaden pies nie będzie łagodny i oddany w sytuacji, gdy jego pan nie postara się przekazać mu podstawowych umiejętności, ani nie zapewni poczucia bezpieczeństwa oraz warunków do prawidłowej socjalizacji. Zarówno kundle, jak i przedstawiciele najbardziej spokojnych ras mogą przejawiać strach i agresję, jeśli doświadczyły złego traktowania lub są zestresowane. Powinniśmy więc uświadomić sobie, że to od nas zależy przyszłe zachowanie oraz najważniejsze odruchy naszego pieska, a w efekcie sposób, w jaki ułożą się nasze wzajemne relacje.
Dla osób, które kochają zwierzęta, nawet najbardziej pospolity kundelek będzie najładniejszy i najmądrzejszy na świecie. Nie wszyscy jednak mają równie dobre serce, a Polska niestety w dalszym ciągu znajduje się w czołówce europejskich krajów, w których ilość psów bezdomnych i porzuconych jest zastraszająco wysoka. Starajmy się zatem kształtować w sobie świadome oraz pozytywne postawy względem wszystkich zwierząt, zarówno tych z rodowodem, jak i nierasowych.
Biorąc kundelka do domu pamiętajmy o tym, że nie jest on chwilową zabawką, a miłość i szacunek należą mu się nawet wtedy, gdy wyrośnie on na innego psa, niż oczekiwaliśmy. Nie dopuszczajmy także do niekontrolowanego rozmnażania się naszych czworonogów, pamiętając o tym, że los niechcianych szczeniąt może być bardzo ciężki.